Forum ja alkoholik Strona Główna ja alkoholik
forum dla osób z problemem alkoholowym
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

nawroty

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ja alkoholik Strona Główna -> nawroty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
andrzejek
Administrator



Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: puławy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:02, 18 Lut 2012    Temat postu: nawroty

Witam!
Typowe dla choroby alkoholowej są nawroty. Mogą one zdarzyć się niezależnie od okresu abstynencji. Warto mieć indywidualną listę sygnałów ostrzegawczych i odpowiednio postępować. Mam kilkanaście lat abstynencji mimo to nawrót może mi się zdarzyć. Na szczęście jak do tej pory radziłem sobie. Co o tym myślicie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
andrzejek
Administrator



Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: puławy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:05, 18 Lut 2012    Temat postu: nawroty

Myślę, że warto przypomnieć sobie sygnały ostrzegawcze:

z netu

Sygnały ostrzegawcze
Zapowiadające nawrót choroby, który może zakończyć się zapiciem !

Zauważyłeś pewnie, że odkąd podjąłeś leczenie, miewasz okresy, kiedy dobrze się czujesz, sprawnie funkcjonujesz i nie ciągnie cię do alkoholu. Można powiedzieć, że wtedy objawy twojej choroby uciszają się. Zdarza się jednak, że twój stan się pogarsza, wtedy albo masz przemożną chęć napicia się, albo czujesz się tak fatalnie, że ledwo to wytrzymujesz, albo żyjesz jak otumaniony: niby jesteś zadowolony, lecz rzeczywistość słabo do ciebie dociera lub brak ci siły do życia. Czasem odczuwasz to wszystko naraz. Takie stany nazywamy nawrotami choroby. Są one bardzo niebezpieczne, bo prowadzą do zapicia, a gdy się w pełni rozwiną, trudno utrzymać się w trzeĽwości. O wiele łatwiej jest wychwycić pierwsze sygnały, które zapowiadają nawrót choroby. Nazwaliśmy je sygnałami ostrzegawczymi, bo ich wczesne rozpoznanie pozwoli ci podjąć odpowiednie kroki zapobiegające rozwojowi nawrotu choroby.

Pamiętaj ! nawrót choroby nie musi kończyć się zapiciem !

Oto lista sygnałów ostrzegawczych, które najczęściej występują w chorobie alkoholowej. Które z nich dotyczą ciebie ?

I. Zmiany w samopoczuciu fizycznym.

1. Sporadyczne, krótkotrwałe występowanie "suchego kaca" - czujesz się jak na drugi dzień po dużym piciu, mimo że nic nie piłeś (uczucie "suszenia", chęć wypicia alkoholu, nadmierne pocenie się, drżenie całego ciała, niepokój, różne bóle itp.)
2. Czucie smaku lub zapachu alkoholu bez przyczyny.
3. Sny alkoholowe. Najczęściej śni się picie alkoholu, po obudzeniu trudno odróżnić, czy to był tylko sen, czy piłeś naprawdę.
4. Trudności z zasypianiem, bezsenność.
5. Utrata apetytu lub uczucie, że się jest wiecznie głodnym, nadmierne pragnienie.
6. Przemęczenie, poczucie osłabienia.
7. Bóle głowy i inne bóle bez określonej przyczyny

II. Zmiany w samopoczuciu psychicznym.

1. Uczucie stałego napięcia i rozdrażnienia.
2. Narastanie uczucia złości bez określonego powodu. Trudności w jej rozpoznawaniu.
3. Huśtawka nastrojów od euforii do niezrozumiałego smutku.
4. Zwiększony niepokój, nieokreślone lęki.
5. Poczucie szarości i monotonii życia na trzeĽwo.
6. Zagubienie w sobie i rzeczywistości. Poczucie, że nie wiem, co się że mną dzieje i nie rozumiem innych. "Odkąd nie piję, świat stał się bardziej wrogi i niezrozumiały".
7. Obojętność, apatia. "Nic mnie nie obchodzi, nic mi się nie chce".
8. Nasilenie niezadowolenia z życia. "Odkąd nie piję, już nic mnie nie cieszy. Nie warto tak żyć."
9. Poczucie bezsilności i bezradności. "Jestem uzależniony, nic z tym nie mogę zrobić. Za póĽno na poprawę tego, co w życiu zawaliłem".
10. Użalanie się nad sobą. "Jestem nieszczęśliwy i nikt mnie nie rozumie, nikt nie docenia tego że nie piję".
11. Fantazjowanie i myślenie życzeniowe. Ucieczka od realnego życia.
III. Zmiany w trybie życia

1. Przepracowywanie się.

2. Utrata konstruktywnego planowania własnego postępowania. "Nie uda mi się niczego przeprowadzić do końca. Wszystko mi się rozłazi".
3. Zaniedbywanie zwyczajów panujących w domu. Np. nie przychodzenie bez ważnego powodu o zwykłej porze na obiad, niewykonywanie obowiązków domowych.
4. Ucieczka w samotność.
5. Powracanie do takiego trybu życia, który zwykle prowadził do picia. Np. wyjazdy na delegacje w czasie których zwykle się piło, spędzanie świąt bez rodziny itp.

IV. Zmiany w stosunkach z ludźmi.

1. Coraz większa ilość konfliktów z innymi ludźmi.
2. Nieuzasadnione pretensje do wszystkich.
3. Irytowanie się na członków rodziny i przyjaciół bez powodu.
4. Wzrost kontaktów z ludĽmi którzy nie wiedzą, że jestem alkoholikiem i że się leczę.
5. Odrzucanie pomocy innych ludzi. "Poradzę sobie sam".
6. Zajmowanie się innymi, a nie sobą. "To on ma problemy. Muszę uważać żeby nie zapił". 7. Uporczywe próby narzucenia trzeĽwości innym, złość na ludzi, którzy piją alkohol.
8. Wzmożona podejrzliwość i nieufność, zwłaszcza do terapeutów, kolegów z grupy i innych osób związanych z leczeniem.

V. Myślenie i zachowania alkoholowe

1. Powrót zaprzeczania własnej chorobie. "A może nie jestem alkoholikiem ? Warto sprawdzić, czy jeden kieliszek mi nie zaszkodzi".
2. Zaprzeczanie problemom. "Wszystko układa mi się wspaniale. Alkohol nie stanowi już dla mnie żadnego problemu".
3. Przekonywanie samego siebie o niezłomności decyzji o niepiciu. "Jestem stuprocentowo pewien, że już nigdy nie wypiję".
4. Opory i bronienie się przed dalszą pracą nad własną trzeĽwością. "Nie piję wiec dalsze leczenie jest mi niepotrzebne".
5. Nieregularne chodzenie na grupę, unikanie mitingów AA.
6. Rozmyślanie o piciu towarzyskim i kontrolowanym. "Oczywiście ja nie mogę pić, ale jakby to było wspaniale, gdybym nauczył się pić kontrolowanie".
7. Częste, niekiedy natrętne myślenie o alkoholu
8. Odwiedzanie miejsc, gdzie się zwykle piło.
9. Szukanie fizycznego kontaktu z alkoholem. Uczęszczanie na imprezy alkoholowe, kupowanie alkoholu na wszelki wypadek. Rozlewanie alkoholu innym.
10. Atrakcyjne wspomnienia z czasów picia.
11. Chwalenie się, ile kiedyś mogłem wypić i jak wtedy było wspaniale.
12. RozluĽnienie kontaktów z trzeĽwiejącymi alkoholikami i powrót do kontaktów zerwanych z powodu podjęcia leczenia. "Przecież nie mogę żyć jak odludek".
13. Przeżywanie silnego wstydu z tego powodu, że nie wolno mi pić, nawet w czasie imprez towarzyskich. "Jestem jak kaleka, dziwak, co ze mnie za mężczyzna".
14. Szukanie przykładów na to, że leczenie jest nieskuteczne.
15. Przerwanie leczenia.

Opracowano na podstawie pracy mgr Zofii Sobolewskiej Kierownika Przychodni Odwykowej w Gdańsku. Przedruk z miesięcznika "Świat Problemów" wydawanego przez Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych Numer 6/ 1994


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
waldek
użytkownik



Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: puławy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:15, 18 Lut 2012    Temat postu: nawroty

Witam!
Ja też na szczęście radzę sobie z nawrotami. Chociaż raz byłem bliski zapicia. Było to gdy straciłem pracę. Naszła mnie uporczywa ochota napicia się. Poszedłem do klubu abstynenta i porozmawiałem z trzeźwiejącą
alkoholiczką. To trochę poprawiło mi nastrój. Następnie poszedłem na miting. Wróciłem do domu i położyłem się spać. Następnego dnia już było dobrze. Przy obecnym stanie mego zdrowia zapicie pewne oznaczałoby śmieć.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez waldek dnia Sob 14:44, 18 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
andrzejek
Administrator



Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: puławy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:07, 18 Lut 2012    Temat postu:

Witam i pozdrawiam serdecznie!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krzycho
użytkownik



Dołączył: 19 Lut 2012
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:16, 05 Mar 2012    Temat postu:

ja nie pije 3 lata ale jeszcze ani razu mi sie nie chciało pić co to znaczy pić mi sie chce nie wiem życie jest piękne bez picia nawet jak sie straci prace nie martw sie znajdziesz drugą pogody ducha

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
waldek
użytkownik



Dołączył: 02 Lip 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: puławy
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:30, 05 Mar 2012    Temat postu:

Dzięki za słowa wsparcia. Obecnie jestem na rencie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ja alkoholik Strona Główna -> nawroty
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin